Zarządzanie zespołem składającym się z młodych specjalistów z pokolenia Z stanowi niemałe wyzwanie. Michał Kaczmarek, manager zespołu centrum operacji bezpieczeństwa w Trecom – ang. Security Operation Center (SOC) z ponad 20-letnim doświadczeniem w branży, podzielił się z nami swoimi spostrzeżeniami na temat budowania zaangażowania, motywowania oraz efektywnego kierowania zespołem, którego średnia wieku wynosi zaledwie 25 lat.

Jakie wartości, umiejętności i strategie są kluczowe w zarządzaniu tak młodą grupą? Jakie wyzwania pojawiają się na tej drodze i jak je przezwyciężyć? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w naszym wywiadzie.

Sebastian Zbywarski, Vault-Tech.pl: Jakie są najważniejsze wartości, którymi kieruje się Pan w zarządzaniu zespołem i firmą?

Michał Kaczmarek: Najważniejsze wartości, którymi kieruję się w zarządzaniu zespołem, to partnerstwo, otwartość i zapewnianie przestrzeni na własny rozwój.

Uważam, że partnerstwo jest fundamentem skutecznej współpracy – wierzę, że gdy członkowie zespołu mogą na siebie nawzajem liczyć, wspierać się i uzupełniać w swoich codziennych zadaniach, mają do siebie nawzajem zaufanie, mogą efektywnie i z satysfakcją realizować swoje zadania.

Otwartość z kolei – na kreatywność, angażowanie się w działanie zespołu, wpływ na jego rozwój, ale też informacje zwrotne od członków zespołu dot. wszystkich aspektów zarówno personalnych, jak i zespołu jako całości – pozwala zachowywać zdrowe relacje, dostosowywać się do zmieniających warunków i ponownie – wpływać na satysfakcję współpracowników.

No i rozwój. Każdy z nas tego potrzebuje. Szczególnie w tak dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości, jaką jest świat szeroko pojętych technologii IT, ale też dla samego siebie, dla swojej dojrzałości, kompetencji, poczucia własnej wartości. A te indywidualne kompetencje przekładają się potem na możliwości nas jako zespołu, pozwalają na mierzenie się z coraz bardziej złożonymi wyzwaniami.

Czyli wartości bardzo ważne w podejściu managera.

Wartości te wpływają na moje codzienne decyzje i działania, przykładam dużą wagę do komunikacji, wspierania inicjatyw członków zespołu, mówienia dużo o pozytywnych aspektach czy efektach ich działań, do tworzenia środowiska, w którym każdy czuje się mocną częścią zespołu i z dużą motywacją do rozwoju i zaangażowania.

To wszystko tworzy zgrany zespół z dobrą, efektywną przestrzenią do współpracy.

Wartości to jedno. A jakie cechy i umiejętności uważa Pan za kluczowe dla efektywnego menedżera?

W mojej ocenie takimi kluczowymi cechami są empatia, umiejętność komunikacji i budowania dobrej komunikacji w zespole, zdolność do podejmowania decyzji i ponoszenia za nie odpowiedzialności oraz umiejętność delegowania zadań.

Empatia pozwala zrozumieć potrzeby indywidualne współpracowników, co buduje zaufanie. Umiejętność komunikacji jest niezbędna do jasnego przekazywania celów, oczekiwań, kierunków działań, ale także efektywnej codziennej współpracy. Zdolność do podejmowania decyzji pomaga w reagowaniu na zmieniające się warunki, a umiejętność delegowania zadań zapewnia, że odpowiednie osoby pracują nad odpowiednimi zadaniami, co maksymalizuje produktywność.

Aby rozwijać te cechy i umiejętności, sądzę, że warto inwestować w szkolenia z zakresu zarządzania czy korzystać z mentorów, książek i innych źródeł, które mogą dostarczyć cennych wskazówek. Stawiam też na autorefleksję i regularne zbieranie informacji od zespołu. To niezwykle pomaga w identyfikowaniu obszarów do poprawy, weryfikuje trafność podejmowanych decyzji, wskazuje na poziom swoich własnych kompetencji jako managera.

Jakie były największe wyzwania, z jakimi spotkał się Pan na swojej drodze zawodowej, i jak udało się je przezwyciężyć?

Jednym z największych wyzwań, z jakimi spotkałem się na swojej drodze zawodowej, było zarządzanie zespołem składającym się głównie z dwudziestokilkulatków.

To pokolenie ma specyficzne potrzeby i oczekiwania, które różnią się od wcześniejszych generacji. Kluczowe wyzwania obejmują budowanie zaangażowania, zarządzanie różnorodnością oraz zrozumienie ich podejścia do pracy i rozwoju kariery.  Jednym z podstawowych kroków w przezwyciężeniu tych wyzwań jest zrozumienie, że to pokolenie ceni sobie elastyczność, możliwość rozwoju i autonomię w wykonywanej pracy, ale też szczególnie zwraca uwagę na wartości czy kulturę organizacyjną miejsca, w którym pracuje.

W związku z tym staram się być możliwie elastyczny, podchodzić zadaniowo do realizacji ich celów i tworzyć jak już wspomniałem przestrzeń do pracy tak, aby każdy, biorąc pod uwagę specyfikę pokolenia czy swojej indywidualności, czuł się w tej przestrzeni dobrze.

Tworzenie kultury organizacyjnej polegało między innymi na promocji otwartej komunikacji i współpracy. Regularnie organizowane były spotkania, na których zespół mógł dzielić się swoimi pomysłami i wyzwaniami. Dzięki temu każdy czuł, że jego głos jest ważny i ma realny wpływ na bieżącą pracę i dalszy rozwój zespołu.

Ponadto zaproponowałem jasne ścieżki kariery czy rozwoju kompetencji, które przekładają się na awanse, czy większe wynagrodzenia.

Dzisiaj myślę, że te początkowe trudności we wzajemnym zrozumieniu i tej jakże ważnej dobrej komunikacji udało się przezwyciężyć i stworzyć dynamiczny i zaangażowany zespół, który potrafi efektywnie współpracować i dążyć do wspólnych celów. Niezbędne okazało się zrozumienie specyfiki młodszego pokolenia i dostosowanie stylu zarządzania do ich potrzeb i oczekiwań.

Czy są jakieś najważniejsze lekcje, które wyniósł Pan ze swojej kariery, i jak wpływają one na Pana styl zarządzania?

Najważniejsze lekcje, które wyniosłem ze swojej kariery, kształtowały się na bazie różnych doświadczeń zawodowych. Jedną z kluczowych lekcji było zrozumienie, jak ważna jest efektywna komunikacja. Doświadczałem sytuacji, w której brak jasnej komunikacji prowadził do nieporozumień i opóźnień w realizacji projektów czy stawania w sytuacji, w której zupełnie nie wiadomo co robić, jakie zadania podejmować i jak je zrealizować.

Nauczyło mnie to, że regularna, otwarta i szczera komunikacja jest fundamentem efektywnego zespołu. Teraz dbam o to, aby zawsze jasno przekazywać cele, oczekiwania i postępy w pracy.

Nie zawsze się to udaje, pośpiech, mnogość zadań czy inne uwarunkowania czasami negatywnie wpływają na jasny przekaz. Ale istotne, aby to zauważać i wyciągać stosowne wnioski.

Kolejnym ważnym doświadczeniem było zarządzanie projektem, który nie przebiegał zgodnie z planem. Wtedy zrozumiałem, jak istotna jest elastyczność i umiejętność szybkiego dostosowania się do zmieniających się warunków. To doświadczenie nauczyło mnie, że nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem — i że warto być przygotowanym na wprowadzenie zmian. W moim obecnym stylu zarządzania staram się być otwartym na nowe pomysły i adaptować strategie w miarę potrzeb.

Jednym z najważniejszych doświadczeń było też nauczenie się, jak ważne jest budowanie i pielęgnowanie relacji w zespole. Praca z różnymi ludźmi pokazała mi, że silne relacje oparte na zaufaniu i wzajemnym szacunku są fundamentem. W moim zarządzaniu kładę duży nacisk na rozwijanie tych relacji poprzez wsparcie i docenianie wysiłków każdego członka zespołu z osobna, jak i wszystkich osiągnięć zespołowych.

Jakie rady ma Pan dla młodych menedżerów i liderów, którzy dopiero rozpoczynają swoją karierę?

Dla młodych menedżerów i liderów, którzy dopiero rozpoczynają swoją karierę, mam kilka rad, które w mojej ocenie mogą pomóc im osiągnąć sukces i zbudować efektywne zespoły. To konkretnie:

  •  Bądź autentyczny i szczery — autentyczność i szczerość jako lidera będą budować zaufanie w zespole. Zespół potrzebuje lidera, który jest uczciwy i prawdziwy w swoich działaniach i relacjach z zespołem
  • Buduj relacje — silne relacje w zespole to fundament stabilnego i efektywnego zespołu. Skup się na mocnych stronach, aspiracjach i obawach poszczególnych członków
  • Otwartość na informacje zwrotne — przyjmowanie i dawanie konstruktywnego feedbacku jest kluczowe dla rozwoju zarówno twojego, jak i zespołu. Bądź otwarty na opinie i sugestie, a także regularnie udzielaj informacji zwrotnych, które pomogą zespołowi się rozwijać
  • Ucz się i rozwijaj — świat biznesu i technologii szybko się zmienia, dlatego ważne jest, aby być na bieżąco z nowymi trendami i rozwijać swoje umiejętności. Rola lidera to również często rola eksperta w zespole, musisz starać się za tym nadążać,
  • Elastyczność, dobra atmosfera — doceniaj, motywuj, integruj, świętuj, komunikuj się otwarcie. To wszystko sprzyja kreatywności, efektywności, zaufaniu, zaangażowaniu, stabilności i osiąganiu wysokich celów
  • Bądź przykładem — bądź wzorem do naśladowania, pokazując zaangażowanie, pracowitość i pozytywne nastawienie. Postępowanie lidera zainspiruje innych do pójścia tą samą drogą
  • Bądź dostępny i zaangażowany — pokazuj, że stoisz z zespołem ramię w ramię, organizuj regularne spotkania 1:1, aktywne zaangażowanie w codzienne działania zespołu
  • Równowaga między pracą o życiem prywatnym — promuj tą równowagę, powstrzymuj od pracy po godzinach, wspieraj w dbałości o zdrowie fizyczne i psychiczne
  • Kultura wdzięczności — regularnie wyrażaj wdzięczność za wysiłki i osiągnięcia. Każdy z nas lubi być doceniony, a choćby mały gest może mieć wpływ na morale i dobre samopoczucie współpracownika
  • Bądź optymistą i mierz wysoko — optymizm inspiruje do osiągania ambitnych celów, ale bądź gotowy na realizm i rozwiązywanie mnóstwa problemów i przeszkód w ich osiąganiu

Na zdjęciu: Michał Kaczmarek
Na zdjęciu: Michał Kaczmarek

Jakie są Pana zdaniem najważniejsze trendy w biznesie, które będą miały największy wpływ na przyszłość zarządzania?

Najważniejsze trendy w biznesie, które moim zdaniem będą miały największy wpływ na przyszłość zarządzania, to:

Cyfryzacja i automatyzacja: postępujący rozwój technologii takich jak sztuczna inteligencja zmieniają sposób, w jaki prowadzimy biznes, w jaki pracujemy. Ponadto automatyzacja procesów biznesowych, która pozwala na zwiększenie efektywności, redukcję kosztów oraz poprawę jakości usług. Menedżerowie będą musieli nauczyć się zarządzać złożonymi systemami technologicznymi i integrować je z działaniami zespołów.

Praca zdalna i elastyczność: pandemia COVID-19 przyspieszyła adaptację pracy zdalnej, co z kolei wpłynęło na kulturę pracy i zarządzania. Praca zdalna oraz elastyczne godziny pracy stają się nową normą, co wymaga od liderów rozwinięcia umiejętności zarządzania wirtualnymi zespołami, budowania zaufania na odległość oraz utrzymywania wysokiego poziomu zaangażowania i produktywności.

Dane jako kluczowy zasób: posiadamy ogromne bazy danych, tzw. Big Data. Umiejętność ich analizy i wykorzystania stanie się niezbędna. Dane pozwalają na lepsze zrozumienie klientów, optymalizację procesów biznesowych oraz podejmowanie bardziej trafnych decyzji. Menedżerowie będą musieli rozwijać kompetencje analityczne i umiejętność wykorzystania narzędzi do analizy danych, a wcześniej ich trafnego wyboru i implementacji

Kultura innowacji i ciągłego uczenia się: w dynamicznie zmieniającym się środowisku biznesowym, z pędem rozwoju technologii, innowacyjność i adaptacyjność uważam będą kluczowe. Liderzy będą musieli tworzyć środowisko, w którym eksperymentowanie i rozwój są wspierane i nagradzane.

Cyberzagrożenia: wzrost ilości danych i zależności od technologii czy sytuacja geopolityczna powoduje wzrost ryzyka cyberzagrozeń. Organizacje już dzisiaj muszą zrozumieć, iż cyberbezpieczeństwo powinno stać się częścią strategii biznesowej, której realizację nadzorować musi kadra najwyższego szczebla, wzmacniana ekspertami.

Jakie znaczenie ma dla Pana rozwój osobisty i jak wpływa on na Pana rolę jako lidera?

Rozwój osobisty ma dla mnie ogromne znaczenie i jest jednym z filarów mojej roli jako lidera. Sądzę, że ciągłe doskonalenie siebie jest kluczem do skutecznego zarządzania zespołem oraz do osiągania sukcesów zawodowych. Wyróżniłbym tutaj kilka aspektów, jak np. nieustanny proces uczenia się. W tak szybko zmieniającym się świecie nieustanne zdobywanie nowej wiedzy jest nieodzowne. Staram się na tyle na ile mi czas pozwala uczestniczyć w konferencjach czy innych eventach, ale bardzo dużo czytam. Książek, publikacji, raportów, newsletterów tak, aby być na bieżąco z najnowszymi trendami i technologiami.

W zakresie rozwoju osobistego uważam, że istotną rolę odgrywa również samorefleksja. Regularnie poświęcam czas na analizę własnych działań, podjętych decyzji, ich skutków, efektów rozmów itd. Zastanawiam się co mogłem zrobić lepiej, co wyszło dobrze, co niekoniecznie. Pozwala mi to identyfikować obszary wymagające poprawy, ale też pokazać co mi wychodzi dobrze.

Dbam również o równowagę między pracą, a życiem prywatnym, co pozwala mi zachować energię i pozytywne nastawienie. Również wspominana już przeze mnie konstruktywna informacja zwrotna od współpracowników pozwala mi lepiej zrozumieć swoje działania, ich efekty, jest to dla mnie cenne narzędzie.

A jak radzi sobie Pan z równowagą między życiem zawodowym a prywatnym, będąc na tak wysokim stanowisku?

Jak przed chwilą wspomniałem, jest to dla mnie bardzo ważny aspekt. Pozwala na zachowanie pozytywnej energii, pozbywania się nadmiernego obciążenia stresem, związanym z odpowiedzialnością, wymaganiami, mnogością spraw.

To co mi w tym pomaga, to planowanie i dobra organizacja czasu, ustalanie priorytetów, ścisłe pilnowanie kalendarza, zakładającego również krótkie przerwy podczas intensywnej pracy.

Wyrobiłem też w sobie nawyk nieprzenoszenia pracy na sferę prywatną. O różnych godzinach pracę kończę, ale jak ten moment dnia nadchodzi, moja percepcja przełącza się całkowicie na życie prywatne, rodzinne.

Staram się ponadto uprawiać aktywności fizyczne, takie, które sprawiają mi również przyjemność, dbam o dobry, zdrowy sen i odżywianie, to takie standardowe rady, ale one naprawdę wspomagają.

Jestem także zawsze gotowy na elastyczność czy adaptację. Kiedy otaczające warunki się zmieniają, a dzieje się to niezwykle często, jestem gotowy do planowania na nowo swojego czasu, nie wyprowadza mnie to w żaden sposób z równowagi, traktuję jako naturalną część otaczającej rzeczywistości.

Jakie cele i wizje ma Pan na przyszłość swojej firmy oraz dla siebie jako lidera?

Chciałbym przede wszystkim, aby nasza firma była liderem w obszarze szeroko pojętego cyberbezpieczeństwa. Jako szef zespołu dostarczającego usługi w tym zakresie będę kładł nacisk na rozwój w zakresie kompetencji niezbędnych do realizacji jeszcze lepszej usługi dla naszych klientów, dążąc jednocześnie do stworzenia środowiska, w którym uwagę będziemy zwracali również na innowacje – nowe technologie, rozwój obecnych, sztuczna inteligencja, automatyzacja. W te obszary chciałbym angażować współpracowników, zachęcając ich do swoich pomysłów i zaangażowania.

W moich celach jawi się też wizja nas jako gracza europejskiego, globalnego. Mamy do tego wszelkie kompetencje, w tym szeroką znaną rzetelność, jakość, profesjonalizm polskich firm. Ale to nie zwalnia nas z obowiązku stałego podnoszenia swoich kwalifikacji tak, aby konkurować tylko z najlepszymi i na tym również będę skupiał swoją uwagę.

— Rozmawiał Sebastian Zbywarski

Michał Kaczmarek — manager Trecom SOC z ponad 20-letnim doświadczeniem w branży IT. Łączy doświadczenie zebrane jako architekt, inżynier i administrator systemów IT, z praktyką i pasją dziedziny security operations, co daje mu holistyczne spojrzenie na współczesne wyzwania cyberbezpieczeństwa. Zespół zarządzany przez Michała składa się z młodych specjalistów, którzy często rozpoczynają swoją drogę zawodową pod jego okiem. Średnia wieku w zespole SOC to 25 lat, a najmłodszy członek zespołu ma 22 lata.

Trecom SOC jako jeden z trzech w Polsce uzyskał akredytację Trusted Introducer – europejskiego stowarzyszenia zespołów współpracujących podczas prewencji, detekcji i reakcji na cyberzagrożenia.