Wiele zostało powiedziane i napisane w sprawie dramatu sądowego między byłymi już partnerami Amber Heard i Johnny Deppem. I choć powoli gaśnie zainteresowanie problemami samego związku, nie słabnie chęć… patrzenia na aktorkę znaną z takich filmów jak Aquaman czy Piekielna zemsta. Tak, mamy tutaj na myśli Amber Heard nago.
Aktorka zawsze miała styczność z kontrowersjami. W 2017 r. wzbudziła poruszenie w internecie, publikując na swoim Instagramie zdjęcie topless. A później pojawiło się więcej materiałów.
Amber Heard udostępniała gorące zdjęcia
Heard zamieściła zdjęcia w 2017 r., które opatrzyła podpisem: „When in Bali…” (Kiedy w Bali…). Aktorka była podobno na Bali, robiąc na miejscu wszystkie turystyczne rzeczy, jednocześnie udostępniając zdjęcia topless. Jej zdjęcie zyskało ponad 65 tys. polubień.
Zdjęcie przedstawiało Amber Heard pokazującą ciało w czarnym bikini, które zestawiła z białym kapeluszem. To jednak nie koniec, ponieważ w przeszłości Heard również pokazywała się w tego typu odsłonach na Instagramie. Platforma społecznościowa musiała nawet usunąć jedno zdjęcie, ponieważ naruszało wytyczne społecznościowe aplikacji.
Heard opublikowała m.in. zdjęcie samej siebie w marynarce bez koszuli, odsłaniając jeden sutek. Zdjęcie zostało wykonane przez Matthew Welcha dla projektu współpracy między magazynem Interview a Saint Laurent.
W sieci ciągle można znaleźć te zdjęcia w wielu miejscach, ale nie brakuje też oszustw internetowych. I to właśnie przed nimi chcemy was ostrzec.
Uwaga na atak „na nagie zdjęcie”
Niestety istnieją ataki polegające na oferowaniu nagich zdjęć aktorek lub innych osób w celu wykradnięcia danych lub dokonania innych form ataków.
Tego rodzaju ataki to często phishing, w którym cyberprzestępcy wysyłają e-maile, wiadomości SMS lub wiadomości pop-up, zachęcając użytkowników do kliknięcia w podejrzane linki lub do pobrania podejrzanych plików.
Sprawdź: Cyberzagrożenia
Kiedy ofiara kliknie w taki link lub pobierze plik, może zostać przekierowana na fałszywą stronę internetową, na której zostanie poproszona o podanie swoich poufnych danych. Tam np. w zamian za dostęp do zdjęcia, podaje dane osobowe czy nawet karty kredytowej.
W innych przypadkach plik może zawierać złośliwe oprogramowanie, takie jak wirusy lub trojany, które infekują komputer ofiary. Wówczas cyberprzestępca uzyskuje zdalny dostęp do naszych danych lub systemu.
Zachowaj ostrożność. Nigdy nie klikaj w podejrzane linki i nie pobieraj plików z niepewnych źródeł. Nie podawaj też poufnych danych na nieznanych lub podejrzanych stronach internetowych.
Warto również zainstalować odpowiednie oprogramowanie antywirusowe i korzystać z silnych haseł do kont internetowych, aby chronić swoje dane przed atakami cyberprzestępców.
Czytaj też:
- Atak phishingowy na Reddit. Reakcja serwisu robi wrażenie
- Na czym polega ochrona tożsamości w internecie
- Cyberprzestępcy używają fałszywych zdjęć OnlyFans do nowych ataków