TikTok promuje “toksyczne” mizoginistyczne filmy, takie jak “zrozumienie kim jest kobieta-narcyz” dla nastoletnich chłopców. Są to wyniki badań University College London oraz University of Kent. Potwierdza to obawy związane z tym, czy TikTok jest bezpieczny. Dla wielu internautów: nie jest.

Algorytmy chińskiego TikToka pomagają w “normalizacji” w szkołach “nienawistnych ideologii i mizoginistycznych stereotypów” poprzez zalewanie kanałów nastoletnich chłopców niepokojącymi negatywnymi filmami o kobietach — takie wnioski płyną z brytyjskiego badania.

Badacze stwierdzili czterokrotny wzrost poziomu mizoginistycznych treści prezentowanych na platformie, w sekcji “Dla Ciebie”. Wystarczy używać serwisu przez pięć dni i zaczniemy otrzymywać tego rodzaju rekomendacje.

Analiza została przeprowadzona przez profesorów z University College London oraz University of Kent.

Niepokojące filmy kierowane do kont nastoletnich chłopców (TikTok jest od 13 lat) obejmują treści takie jak:

  • Jak radzić sobie z nieokazującymi szacunku kobietami
  • Zrozumienie kobiecego narcyza
  • Prawdy o kobiecej naturze (głównie omawiane są rzeczy negatywne)
  • Dlaczego nie należy gonić za kobietami, a lepiej gonić za pieniędzmi

Są to przykłady cytowane w badaniu.

W ten sposób toksyczny, nienawistny lub mizoginistyczny materiał jest promowany młodym ludziom, wykorzystując istniejące słabości nastolatków. Chłopcy cierpiący na złe zdrowie psychiczne, prześladowania lub lęki dotyczące swojej przyszłości są w podwyższonym ryzyku, że takie treści będą do nich trafiać

ostrzegają autorzy badania

Filmy sklasyfikowane jako treści mizoginistyczne — takie jak te, które dyskredytują kobiety — od założenia konta na TikToku w ciągu 5 dni wzrosły do 56% z 13%. To znak, że TikTok niejako mocno promuje materiały wideo takiej treści.

Po 1000 filmach na TikToku diagnoza jest prosta

Eksperci stwierdzili, że ich wyniki wskazują na problem obecny we wszystkich mediach społecznościowych, a nie tylko na TikToku. Podkreślają potrzebę kultywowania “zdrowej diety cyfrowej”. Ta ma skłaniać młodych ludzi do krytycznego myślenia o “toksycznych materiałach online”, które widzą w sieci.

Zobacz: Socjotechnika – przykłady

Wzywają również, aby firmy z branży technologicznej były odpowiedzialne za to, że ich algorytmy wykorzystują szkodliwe procesy przy rekomendowaniu treści.

Jednocześnie TikTok, należący do pekińskiej firmy Bytedance, odrzucił wyniki badania. Uważa, że raport opierał się na “ograniczonej próbce i że przykłady mizoginistycznych treści nie zostały udostępnione jego zespołom ds. bezpieczeństwa do przeglądu”.

— Mizoginia była długo zabroniona na TikToku i proaktywnie wykrywamy 93% treści, które usuwamy za łamanie naszych zasad dotyczących nienawiści

powiedział rzecznik TikToka w oświadczeniu

Rzecznik dodał, że metodologia użyta w tym raporcie nie odzwierciedla, jak prawdziwi ludzie korzystają z TikToka. — Pracujemy nad tym, aby nasza społeczność mogła cieszyć się szeroką gamą treści i miała narzędzia do tworzenia właściwego doświadczenia TikToka dla siebie — powiedział.

TikTok krytykowany od dawna

Krytycy od dawna oskarżają TikToka o promowanie niepokojących treści za pośrednictwem niejasnego algorytmu rekomendacji. W zeszłym roku pojawił się raport, który twierdził, że niektórym nastolatkom serwowany jest ciągły strumień filmów związanych z samobójstwem, lękiem i depresją.

Sprawdź: Co to jest scam

Niepowodzenie aplikacji w zwalczaniu niepokojących treści wyszło również na jaw podczas niedawnego głośnego sporu TikToka z Universal Music Group — który wycofał dostęp do swojej biblioteki około 4 milionów piosenek gwiazd takich jak Taylor Swift z aplikacji po tym, jak rozmowy na temat nowej umowy licencyjnej załamały się.

Universal stwierdził w otwartym liście, że TikTok nie poradził sobie z naruszeniami praw autorskich, “nie mówiąc już o fali mowy nienawiści, bigoterii, zastraszania i nękania na platformie”.

TikTok ostro skrytykował twierdzenia Universal jako “fałszywą narrację”.

Sprawdź również raport Flex IT dotyczący zagrożeń związanych z bezpieczeństwem i prywatnością danych w TikTok. Podkreśla on obawy dotyczące sposobu wykorzystania danych użytkowników przez aplikację, w tym zbieranie informacji o lokalizacji użytkownika, informacji o urządzeniu, takich jak lista kontaktów i historia przeglądania.


Autor: Sebastian Zbywarski, dziennikarz Vault-Tech.pl

Sebastian Zbywarski to doświadczony specjalista ds. prywatności i cyberbezpieczeństwa, który łączy głęboką pasję do technologii i sztucznej inteligencji z zaawansowaną wiedzą w dziedzinie cyberbezpieczeństwa. Skupia się na opracowywaniu i wdrażaniu strategii ochrony danych, które są zarówno skuteczne, jak i zgodne z najnowszymi trendami i regulacjami w zakresie prywatności. Pracuje w branży już ponad 8 lat.

Czytaj też:

Obserwuj Vault-Tech.pl w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco z najnowszymi poradnikami i newsami z cyberbezpieczeństwa.